Szampon ten kupiłam zwabiona opakowaniem i opisem właściwości.....
Od producenta:
Tradycja stosowania ziół w leczeniu różnych dolegliwości sięga czasów starożytnych. Wiele niezastąpionych receptur nadal potwierdza swoją aktualność i efektywność.
Rośliny lecznicze są sprawdzonym lekiem po który często sięgamy w czasie choroby czy osłabienia organizmu i otrzymujemy skuteczną pomoc. Dlatego głównym składnikiem szamponu jest wyciąg z koszyczków rumianku lekarskiego o działaniu ogólnie wzmacniającym, przeciwzapalnym i antyalergicznym. Wyciąg z rumianku, bogaty w witaminę C, zwalczającą wolne rodniki - powoduje opóźnienie starzenia się skóry, a także witaminę PP, wzmacniającą naczyńka krwionośne - dzięki czemu poprawia wygląd skóry oraz wspomaga procesy regeneracyjne włosów na całej ich długości. Wzmacnia cebulki włosowe i chroni końcówki przed rozdwojeniem.
Rumianek to naturalny filtr UV oraz bogate źródło życiodajnej energii z przyrody, która przywraca włosom zdrowie.
Skład:
Aqua (Purified water), Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Cocamide DEA, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Polyquaternium-10, Chamomilla Recutita Extract, Parfum, Citric Acid, Methylisothiazolinone, Propylene Glycol, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, CI 19140.
Moja opinia:
Mimo tego, że szampon ma przepiękny zapach (bardzo podobny do olejku Sesa), to nie kupię go już nigdy więcej.
A tu są argumenty dlaczego:
- plącze włosy - po umyciu ich rozczesanie staje się wręcz niemożliwe. Nawet nałożenie odżywki czy olejku nie jest w stanie zniwelować kołtuna, jaki powstaje na głowie,
- włosy są po nim bardzo suche i szorstkie w dotyku i na dłuższą metę zamiast poprawiać stan włosów, zdecydowanie go pogarsza
- jest mało wydajny, słabo się pieni, jedno mycie pochłania sporą ilość tego specyfiku - i tak naprawdę tylko dzięki temu szybko się pozbyłam tego produktu ;)
Ogólnie nie polecam tego szamponu do włosów suchych, cienkich i delikatnych - takich jak moje, ale może ktoś z Was ma lepsze doświadczenia...?