Cześć Dziewczyny!
W poście podsumowującym pielęgnację moich włosów w 2013 roku (KLIK) wspomniałam, że koniecznie muszę się wybrać do fryzjera
i oto dziś przed Wami efekt tej wizyty:
![]() |
07.01.2014 |
Muszę przyznać, że niezwykle bałam się tej wizyty, gdyż jeszcze nigdy nie natrafiłam na fryzjera, który odpowiednio zająłby się moimi włosami - zawsze wychodziłam z jakimś eksperymentem na głowie ;) aż do teraz, gdy przeprowadziłam się do innego miasta i tuż pod moim blokiem natrafiłam na niewielki salon fryzjerski :)
Skusił mnie przede wszystkim reklamą o stosowaniu produktów Artego, a że to moja ulubiona marka do pielęgnacji włosów (jak TU) postanowiłam zapisać się na wizytę.
I tym razem wreszcie mile się zaskoczyłam wizytą u fryzjera - naprawdę w salonie panował pełen profesjonalizm a do mycia oraz stylizacji wyłącznie zostały zastosowane produkty marki Artego.
Tak, że po wizycie moje włosy zyskały jeszcze więcej blasku i nawilżenia - a rozdwojone końce praktycznie zniknęły :)
Bardzo podobało mi się to, że końcówki zostały podcięte na mokro nożyczkami, a później na sucho podrównane już tylko maszynką - dzięki temu nie ma śladu po cięciu - nie ma tzw. białych kropeczek i uszkodzeń włosów, o których piszę większość dziewczyn po wizycie u swoich fryzjerów.
Podsumowując: Ja jestem mega zadowolona z mojej nowej fryzjerki :)
super, że w końcu trafiłaś na kompetentnego fryzjera :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, gratuluję zadowolenia z fryzurki;) Bardzo podoba mi się kolor ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog i na pewno nie jestem u Ciebie po raz ostatni ;)
W wolnym czasie zapraszam do siebie na bloga http://patishome93.blogspot.com/ oraz zachęcam do polubienia mnie na Facebook'u, jeśli tylko masz chęci oczywiście https://www.facebook.com/pages/Patis-Home/1425289061040157?fref=ts
Dziękuję :)
UsuńMasz ładny kolor :) Przynajmniej na tym zdjęciu. To henna, farba? A może naturalki?
OdpowiedzUsuńJa też mam swojego zaufanego fryzjera, któremu mogę w pełni zaufać i wiem, że mnie nie zepsuje :) Prawdziwe szczęście
Dziękuję :) Ten kolorek to efekt farbowania złotym blondem od Avonu.
OdpowiedzUsuńDobry fryzjer to prawdziwy skarb :)
OdpowiedzUsuńMoja zaufana fryzjerka niestety wyjechała, a ja od roku boję się wejść do jakiegokolwiek zakładu ;p
OdpowiedzUsuń