W związku z tym, że mój blog stanowi dla mnie swego rodzaju pamiętnik, w którym poszukuję nie tylko inspiracji, ale wracam do miesięcy, gdzie moje włosy czy ciało wyglądało najlepiej, wprowadziłam z początkiem roku nowy dział, zatytułowany "Z kosmetycznego pamiętnika".
"STYCZEŃ 2015", "LUTY 2015", "MARZEC 2015", "KWIECIEŃ 2015", "MAJ 2015", "CZERWIEC 2015", "LIPIEC 2015" i dziś podsumowanie sierpnia:
Szampony: Garnier Fructis Goodbye Damage i raz w tygodniu Farmona Skrzyp Polny
Maski: Garnier Goodbye Damage, Bingo Spa z algami i masłem shea, Kallos Banana, Artego Dream Repair
Maski: Garnier Goodbye Damage, Bingo Spa z algami i masłem shea, Kallos Banana, Artego Dream Repair
Odżywki: Garnier Goodbye Damage
Wcierki: ampułki Seboradin, serum odmładzające Marion
Olejki: olej Wyborny - mieszanka 3 olejów (rzepakowy, z siemienia lnianego i pszenicy), Garnier Goodbye Damage na końcówki
Długość mierzona od linii czoła: 72 cm
TWARZ:
Do mycia: mydło mydełko naturalne z nanosrebrem, mydełka z podróży hotelowych
Do kremowania: krem na blizny Scagel, maści z clindamicinum
Peelingi: korund z ZSK
Maski: Radical do cery trądzikowej
CIAŁO:
Do mycia: płyn do kąpieli Johnon's body care, sól BeBeauty
Do kremowania: Avon balsam przeciw cellulitowi i ostatnio prewencyjnie Perfecta serum antycellulitowe oraz Avon przeciw rozstępom.