W związku z tym, że mój blog stanowi dla mnie swego rodzaju pamiętnik, w którym poszukuję nie tylko inspiracji, ale wracam do miesięcy, gdzie moje włosy czy ciało wyglądało najlepiej, wprowadziłam z początkiem roku nowy dział, zatytułowany "Z kosmetycznego pamiętnika".
"STYCZEŃ 2015", "LUTY 2015", a poniżej kolejna seria "MARZEC 2015"
WŁOSY:
Szampony: Avon Collagen, Dermena, Farmona Skrzyp polny, Farmona Bursztyn
Maski: Kallos latte, Kallos Banan
Odżywki: Garnier (różowa - gęstość, żółta - oil repair), Avon luksusowa kolekcja odżywcza z 5 olejkami, Loreal Elseve_ceramidy
Wcierki: Lotion Dermena przeciw wypadaniu włosów
Olejki: odżywcza kuracja z marokańskim olejkiem arganowym z Avonu, Castrol Oil Hollywood Beauty, olej Bhringraj
Mgiełki: Kallos LAB35, GlisKur z olejkami (złota), John Frieda do włosów zniszczonych
Długość mierzona od linii czoła: 67 cm
TWARZ:
Do mycia: mydło w kostce (wykańczam różne malutkie mydełka z podróży po hotelach :))
Do kremowania: Avon Solutions krem wygładzający pod oczy (seria fioletowa), olej tamanu, kwas hialuronowy 1,5%
Peelingi: korund z ZSK
CIAŁO:
Do mycia: płyn do kąpieli z algami BeBauty, sole do kąpieli BeBauty
Do kremowania: Avon balsam przeciw rozstępom i Avon balsam przeciw cellulitowi
Też używam kallosa banana :) pięknie pachnie <3
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam zapach tej maski :) Jest przecudowny!
Usuń