niedziela, 15 marca 2020

Moje włosy

Przez ostatnie pół roku skupiałam się przede wszystkim na hamowaniu intensywnego wypadania moich włosów.

Tak, tak... - jesień i wiosna to zawsze u mnie pełno włosów w wannie, na dywanie, podłogach, po prostu wszędzie :(


Kosmetyki stosowane we wrześniu i październiku:

Szampony: szampon Radical med, szampon Bioxine, Seboradin przeciw wypadaniu, szampon Ultraplex,

Maski: Garnier  Banana Food Hair, Garnier Papya Food Hair, Lorel Elseve Dream Long, Avon, Advance Techniques, Treatment Mask Nutri 5 Complex

Spraye: Loxon Max 5%

Olejki: olejek z czarnuszki


Długość mierzona od linii czoła: 67 cm







Zawsze przy wypadaniu włosów szczególną uwagę zwracam na stosowane kosmetyki, ale również na  suplementy. Obecnie stosuję Mama DHA  (nie, nie,w ciąży nie jestem :)  ) oraz Doppel herz Magnez-B6 Forte.




2 komentarze:

  1. z suplementów polecam Vitapil i witaminę B. Oraz jedzenie pestek słonecznika i dyni:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam problem z okresowym ( całe lato) wypadaniem. Przestałam się tym przejmować i dzięki temu moje włosy są w dużo lepszej kondycji. Im mniej tym lepiej sprawdza się porzekadło.

    OdpowiedzUsuń