wtorek, 30 czerwca 2015

Z kosmetycznego pamiętnika_VI 2015

W związku z tym, że mój blog stanowi dla mnie swego rodzaju pamiętnik, w którym poszukuję nie tylko inspiracji, ale wracam do miesięcy, gdzie moje włosy czy ciało wyglądało najlepiej, wprowadziłam z początkiem roku nowy dział, zatytułowany "Z kosmetycznego pamiętnika".


"STYCZEŃ 2015",  "LUTY 2015",  "MARZEC 2015", "KWIECIEŃ 2015", "MAJ 2015" i dziś podsumowanie czerwca:



Szampony: Avon rumianek i aloes oraz Seboradin przeciw wypadaniu

Maski: maska z miodem gryczanym i jagodami Babci Agafii, Bingo Spa z algami i masłem shea oraz kilka razy maski: Avon Planet Spa Amazonian Treasures i Bali Botanica.

Odżywki: Garnier (żółta - witaminowa oraz czerwona do włosów farbowanych)

Wcierki: ampułki Seboradin

Olejki: olejek do włosów regenerujący Kąpiel Agafii, olejek-odżywcza kuracja z marokańskim olejkiem arganowym z Avonu, oliwka Bambino

Mgiełki: Kallos różowa oraz Kallos LAB35

Długość mierzona od linii czoła: 71 cm


TWARZ:

Do mycia: mydło mydełko naturalne z nanosrebrem

Do kremowania: krem na blizny Scagel

Peelingi: korund z ZSK

Maski: Babci Agafii dziecięgowa oraz rosyjskie ze srebrem (biała glinka oraz błękitna glinka)


CIAŁO:

Do mycia: płyn do kąpieli z algami BeBauty, różne szamponiki i mydełka z podróży hotelowych

Do kremowania: Avon balsam przeciw cellulitowi i ostatnio prewencyjnie Perfecta serum antycellulitowe :)

2 komentarze:

  1. Szkoda że zdjęcie nie jest lepszej jakości

    OdpowiedzUsuń
  2. O włosy po prostu trzeba dbać. Jeśli zbagatelizujecie takie kwestie, to możecie narazić się na wiele problemów. Właśnie dlatego nie ma sensu czekać, warto reagować tak szybko, jak tylko się da.

    OdpowiedzUsuń