Skład: Cyclopentasiloxane, Cyclomethicone, Alcohol Denat,
Dimethicone, Phenoxyethanol, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Parfum,
Benzophenone-2, Panthenol, Phytantriol, Aqua, Propylene Glycol, Creatine,
Laminaria Digitata Extract, Pelvetia Canaliculata Extract, Methylparaben,
Propylparaben, Hexyl Cinnamal, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Linalool,
Coumarin, Hydroxycitronellal, Amyl Cinnamal, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol,
Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde.
Olejek
absolutnie się nie sprawdził w moim wypadku – zamiast pielęgnować jeszcze
bardziej wysuszał moje i tak zniszczone już końcówki włosów. Podejrzewam, że
podobnie jak w przypadku Biosilku, głównym winowajcą jest tu Alcohol
Denat i parabeny.
Olejek nie przypadł mi do gustu, również ze względu na
opakowanie, końcowe tygodnie z produktem to istna próba cierpliwości.
Oczywiście nie dało się „wycisnąć do końca” produktu, a trzymanie do góry
nogami + szklana butelka to nie jest dobre połączenie ;)
ciekawy blog fajne inspiracje
OdpowiedzUsuńextra wygladajacy blog i ciekawe inspiracje !
OdpowiedzUsuńod dawna nie wchodziłem w tak fajnego bloga
OdpowiedzUsuńwygląda fantastycznie !
OdpowiedzUsuń